2024r Toyota Camry 2.5 Hybrid Dynamic Force 218 KM e-CVT werse Comfort, Prestige, Executive @ Salon Toyota

Świetne auto

Jeździłem tym autem. Mega komfortowe mimo be żadnych wersji elektryczno pneumatycznych. Na nawierzchni mokrej zrywa laki, więc trzeba uważać operując pedalem gazu bo TRC się załącza, ale mimo to i tak poślizg dostaje. Na trasie 5,5- 6.1 litra przy około 130km/h. Miasto identyczne lub idzie zejść na 5.5. Rekordzista 4.8litra ale to emerycka jazda. Mimo wszystko bardzo polecam. Wersja prestige lub executive ma możliwość otwarcia środkowego otworu i przewodzenia np nart w środku pomiędzy dwoma osobami siedzącymi z tyłu w II rzędzie.
Auto na rynku USA najlepiej trzymającym w cenie autem w swojonej klasie i bardzo bardzo docenionym.
Miałem avensis 1.8 również dobre auto, ale camry to po prostu camry czyli miękko więcej miejsca i z przodu i z tyłu, spalanie że żaden aven nawet w dieslu go nie pokona.
Owszem Arteon, Passat bije go na łeb w przewadze bagaznika, ale w toyocie przynajmniej nie mamy silnika 1.5 TSi który ma 150KM i choinki która zapala się na kokpicie

Plusy:
- mało pali (duże miasto i autostrady przepisowo 6-6.5, drogi krajowe i ekspresowe do 110 km/h poniżej 5, Niemcy z gazem w podłodze - czyli maksymalne 194 km/h licznikowe (blokada jest) 12 litrów); mowa o wersji z baterią litowo-jonową, te wcześniejsze z nimh palą więcej zwłaszcza na krajówkach
- bardzo szybko reagująca skrzynia biegów, zarówno w mieście jak i na trasie przyjemniej się wyprzedza/włącza do ruchu niż z DSG
- doskonałe zawieszenie, komfortowo wybiera duże nierówności a jednocześnie przy Vmax wciąż stabilnie i pewnie się prowadzi; w kilku testach ładnie podkreślali, że można zrobić porządne zawieszenie bez bawienia się w jakieś DCC
- dużo miejsca na tylnej kanapie
- bardzo dobry stosunek ceny do jakości w segmencie dużych aut
- ładny wygląd klasycznego sedana jak ktoś lubi auta bez udziwnień

Minusy:
- zacofana obsługa radia/telefonu/komputera pokładowego
- mało schowków, haczyki w bagażniku to pomyłka + zawiasy wchodzące tam do środka
- jakość większości plastików to wczesny Fiat Uno
- kiepsko wyciszona

Przesiadka z topowo wyposażonego Superba - doskwiera tandetne wykończenie, tragiczny infotainment oraz niepraktyczny bagażnik, ale właściwości jezdne (i fotele!) rekompensują to całkowicie, można cisnąć po 10 godzin bez zmęczenia gdzie w Superbie takie trasy męczyły.

Fatalna skrzynia biegów w porównaniu z DSG. Słabe osiągi. Na autostradzie żłopie strasznie. Do miasta i na taxi tylko. Polecam wypożyczyć i pojeździć tym cudem bo katalogowo pięknie.

Wszystkie te samochody powinny być za 1/2 ceny.

A jakie ceny sprzed pandemii były? Niech więcej chińczyków będzie w Europie to wtedy taka Toyota czy Volkswagen ładnie będą musieli ceny obniżyć

Myślałem, że na elektryki jest hejt, ale widzę, że tu żaden samochód nie pasuje.

Ostatnio sporo tych promocji na auta. Szkoda, że BMW nie idzie w ślady Toyoty bo chętnie bym przytulił nową X5

Wysłano z iPhone 15 Pro Max

Trochę dużo jak za samochód, którego największą zaletą jest to, że nie żłopie oleju jak niemieckie cudy technologii

Jak jest z rudą? tak samo zjada podłogę jak w nowych hondach? Chyba lepszym wyborem będzię zakup skody superb?

Było za 145 tys zl parę chwil temu.

Toyota ma luks serwis i tanie części. Np. Hamulce przód tył / 4500 zł

Toyota camry, czy Audi a4 avant, arteon sb, ewentualnie volvo xc60, mazda cx5.
Dla mnie warunek to bezawaryjność oraz możliwość montażu haka na rowery i wygodny na długie trasy.

Szkoda, że nie ma kombi.

Zaraz wychodzi nowy model. Ta ma tragiczne plastiki we wnętrzu. Generalnie wnętrze i infotaiment dekadę za innymi markami.

Tak się zastanawiałem czy nie kupić, no ale ten samochód nie wygląda na 150k zł, wygląda znacznie taniej.

e-cvt czyli wyjący silnik jak w cvt ale z przerwami

Super autko i do miasta I na trasę. Jakby tylko miało relingi na bagażnik dachowy to wymarzone autk rodzinne.