Obiektyw Sony FE 70-200 mm F4 G OSS II

Ma inny bagnet

Nie ta kategoria wagowa, 100-400 to 1.4kg, 70-200 ~800g.

Tak i nie, bo to szkiełko ma odwzorowanie 1:2, z tcx2 1 do 1. Więc można z tego ciekawe pseudo macro zrobic.

Teraz strona produktu pokazuje 6-7 miesięcy. Wiadomo, nadal bardzo długo. W międzyczasie zdąży się wydarzyć kolejny Black Friday

W moim odczuciu różnica cenowa ~50% w pełni uzasadniona, bowiem nowa wersja:
- lepiej pracuje pod światło (m.in. dużo lepszy kontrast, znikomy bloom),
- ma nowocześniejszy silnik AF, który lepiej spisze się z aparatami pokroju A1 czy A9M3, które oferują wysoką prędkość zdjęć seryjnych,
- nie przerywa AF w trakcie zmiany ogniskowej,
- ma możliwości makro w całym zakresie ogniskowych,
- współpracuje z telekonwerterami (po użyciu SEL20TC makro 1:1),
- ma odrobinę lepszą ostrość na brzegach kadru między 70mm a 135mm oraz w całym kadrze od 135mm do 200mm,
- jest odrobinę lżejsza (~45g) i krótsza (~2.5cm), ale niestety kosztem zewnętrznej zmiany ogniskowej.

Zważywszy na to, że skumulowana inflacja z ostatnich 10 lat to około 45%, można odnieść wrażenie, że nowy obiektyw wcale nie jest znacząco droższy od poprzednika, który to miał premierę w 2014 r. (Edytowano)

Mi nie wysłali. Jeden z tych to mój obiektyw który wrócił na stan. 2 tygodnie paczka nie docierała. Następnie support powiedział, że muszę anulować zamówienie i złożyć nowe, ponieważ płaciłem blikiem i wziąłem dostawę na paczkomat, przez co jest problem z wygenerowaniem „daty dostawy”.
Dramat.