Opublikowano 3 dni temu

matryca OLED

cześć
Ostatnio byłem w sklepie oglądać TV.
Wybór padł na Philips oled 818.
W sklepie były dwa, obydwa miały uszkodzone pixele jeden dwa, a drugi trzy w różnych miejscach widoczne z jakiś 40 cm na jasnych obrazach.
Pracownicy mówili, że producent dopuszcza takie coś i nie jest to wadą.
Jak to jest z innymi markami?
Jak jest u was w oledach?
Ktoś w ogóle sprawdza tv przed zakupem bo przyznam, że gdy bym nie odpalił testu to bym nie zauważy przy normalnym oglądaniu.
dzięki

link do testu jak by ktoś chciał sprawdzić u siebie
lcdtech.info/en/…htm

Skomentuj

Kategorie

Telewizory OLED

TV i wideo

12 Komentarzy

sortowanie:

maj 31.
No cóż. Patrzysz na philips więc tu nie oczekuj niewiadomo czego. Jakościowo to nigdy nie będzie poziom m.in. LG. Nigdy też nie słyszałem niczego dobrego o serwisie philips także ten... Philipsa kupują ludzie dla światełek ambilight. Jakość i trwałość matrycy to nie jest ich domena.
maj 31.
Philips nie produkuje własnych matryc, tylko bierze je od OEMa, tak jak zresztą prawie wszyscy. Matryce OLED aktualnie robi tylko dwóch OEM-ów: Samsung i LG.
maj 30.
A będziesz oglądał testy czy normalnie w domu
Ja mam lg c9 od 4 lat i w sumie nie wiem czy mam martwe,nie widzę a testów nie odpalałem.
Autor
maj 30.
Wiem tylko jak zauważyłem w którym miejscu są to później wpatrywałem się i dało się zobaczyć z 1 m na materiale prezentacyjny to trochę lipa jak za tv za tyle pieniędzy.
maj 30.
Każdy producent dopuszcza pewną ilość martwych pikseli na gotowym produkcie. Dla konsumenta to oczywiście wada, dla producenta to sposób na redukcję kosztów (mniej paneli idzie do kosza).
Autor
maj 30.
Jeszcze w gwarancjach philips jest taki zapis.
Cały ekran w uszkodzonych pixelach, a oni nic z tym nie zrobią bo to normalne
maj 31.
Mam pytanie co ile robicie odświeżanie matrycy
9 s
Odświeżanie panelu robi się gdy jest widoczne wypalenie
Autor
maj 31.
Robił ktoś u siebie testy?