Laptop do 3000zł

Fantastyczny ekran, przytwierdzony do tragicznej reszty.

Zacznijmy od tego że Asus wyłudza ponad 1000 zł za dodanie 8GB RAMu (oczywiście lutowanego, więc samemu nie da się wymienić).
pepper.pl/pro…525

Jego procesor to po prostu pułapka nie mająca nic wspólnego z innymi Ryzenami 5 (już nawet nie mówię że z "7" generacji, ale w ogóle).
To 4 rdzenie na architekturze sprzed 5 lat. Dosłownie Ryzen 3-4300U (4 generacji) ma mniej więcej taką samą wydajność na procesorze.
notebookcheck.net/AMD…tml
A grafikę nawet ma ten "nowy" Ryzen 5 jeszcze słabszą.
notebookcheck.net/AMD…tml
Oczywiście, ludzie mają 5-letnie laptopy z Ryzenami 3 i żyją. Chrome się odpali, Netflix się odpali, wszystko jest "OK".
Tylko zgrzyt jest w tym że laptopy za 1500 zł są mocniejsze niż ten laptop za prawie 3000 zł.

Ktoś powie że może i laptopy za 1500 zł są wydajniejsze, ale za to mają kiepską jakość wykonania, sam najtańszy plastik, nawet wstydzą się im przykleić nic nie znaczącą naklejkę "miltary grade".
No to ten Vivobook GO, też nie ma absolutnie nic wspólnego z droższymi VivoBookami z ramkami (a czasem i całymi klapami ) z aluminium, "certyfikatami militarnymi", itd.
Tak samo najtańszy plastik (a czasem nawet gorzej, bo jakieś HP 255 potrafią być lepiej wykonane a kosztować właśnie w granicach 1500 zł).
reddit.com/r/L…ton

Natomiast w tej sekundzie nic innego z ekranem OLED do 3000 zł nie ma.
Więc albo trzeba poczekać na promocje, albo przełknąć te minusy, albo dopłacić, albo zrezygnować z OLEDa.

Nie tak dawno temu był Acer Swift Go OLED (16/512 GB).
Pod każdym względem lepszy, a do tego 100 zł taniej (2799 zamiast 2899 zł).

Wydajność w zupełnie innym wszechświecie (i5-1335U wydajniejszy niż i7-1255U).
Jakość wykonania też - całość z aluminium.
Ekran 90 Hz 3K (zamiast 60 Hz i Full HD).
Do tego inne przyjemności - obsługa Wi-Fi 6 GHz, możliwość ładowania z powerbanków i ładowarek "do komórek" obsługujących standard USB-C PD, a także możliwość podłączenia do stacji dokujących na Thunderbolt.
Generalnie inny świat, inni ludzie. Laptop warty swojej ceny, a nie laptop za 1700 zł połączony z waleniem klientów na RAM.
notebookcheck.net/Ace…tml

I bez haczyków że z Niemiec albo nieznanego sklepu. Normalnie Euro RTV AGD, nawet raty 0% dawali.
pepper.pl/pro…508

Jak się nie boisz majfrenda (gwarancja) to w okolicach 2k coś takiego (sam mam od pół roku prawie) i daje radę w zastępstwie starego Asusa K53S (też hdd na ssd zamienione i dołożone 8 ramu w Asusie): pepper.pl/pro…897 (nie wiem jak z baterią ale jak przyszedł przy ustawianiu windowsa i surfowaniu wytrzymał ponad 5h na baterii).