Opublikowano 2 godziny temu

Bielmar - producent oleju Beskidzkigo, czy sprowadzali z Ukrainy?

Cześć, czy ma ktoś jakieś info jak z olejem Beskidzkim, bo Kujawski, to już wiadomo, przegrane lata budowania marki, ale czy ktoś wie, ma pewne info jak jest z Bielmarem? Bo zakupiłem w podejrzenie niskiej cenie ich produkt i wolę wyrzucić, jakbym miał się truc za kilkanaście złotych...
Aktualizacje społecznościowe

20 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika leeloo
    paranoje sa grozne
    Awatar użytkownika eter
    Z jednej strony tak ... z drugiej ile tych 'paranoi/teorii spiskowych' po latach okazało się być prawdą.
  2. Awatar użytkownika eter
    Się nie znam ale się wypowiem:
    1) Jeżeli konkurent obniżył cenę to co najmniej nie chcąc zostać z "milionami" pet'ów na zapleczu też cenę trzeba obniżyć;
    2) Nie wiem jakie tam dowody były/są z Kujawskim ale trudno się dziwić producentowi skoro ma możliwość zakupu surowca za 1/4 1/5 ceny że go kupi(ł);
    Komu za taki "porządek" pilnowania z czego robiona jest spożywka u nas podziękować trzeba to już inna i mam wrażenie bardzo polityczna bajka obecnie.
    Awatar użytkownika leeloo
    ja bym wlasnie zalecal myslenie a nie nakrecanie internetowych nagonek bo ktos cos napisal i cale stado uwierzy i biegnie w owczym pedzie...

    tu np odpowiedz kujawskiego, ale internet i tak bedzie wiedzial swoje, bo emocje i hejt to jest to co nakreca..

    "W ramach naszej regionalnej i globalnej działalności handlowej firma Bunge w 2022 roku importowała kukurydzę oraz śrutę słonecznikową z Ukrainy, z których większość została następnie sprzedana i wyeksportowana poza granice Polski. W ciągu ostatnich pięciu lat Bunge nie importowało do Polski ukraińskiego rzepaku, ani oleju rzepakowego" - czytamy w oświadczeniu.
  3. Awatar użytkownika NickVolt
    Jest tyle instytucji państwowych, do których można się zwrócić, jak się ma uzasadnione podejrzenia.
    Ale nie, lepiej kręcić dramę na Pepper i to drugi raz, bo pierwszy temat wyleciał do kosza - zapewne za "ukraińską truciznę" w tytule.
    Kim jesteś z zawodu, że masz czas i ochotę zajmować się takimi rzeczami? Dietetykiem? Zawodowym kucharzem? Działaczem społecznym? Czy pracownikiem konkurencji?
    Twoje wypowiedzi w temacie są na granicy pomówień. (Edytowano)
    Awatar użytkownika Kmagiczny
    Autor
    Skoro uważasz, że na granicy pomówień, to zawsze możesz to zgłosić , co pewnie zrobiłeś z poprzednim postem Dziękuję za informację, gdzie można daną rzecz zgłosić, bez tego bym nie wiedział co z tym tematem zrobić. Wyliczanie czasu wynika pewnie z tego, że jesteś nauczony w pracy zapier...ać, bo co szef powie. Odbębić 8 - 10 h, obecnie już to troche inaczej działa. Odpowiadając na Twoje ironiczne pytanie - z zawodu jestem Dyrektorem i Kierownikiem, po podstawówce, bo mi Tata załatwił. Pozdrawiam spokojnej nocy.
Awatar użytkownika